- To znaczy, że mogę zrobić wszystko? - szepnęłam ze zdumieniem. - Co tylko chcesz - potwierdził mistrz. - Ale pamiętaj, nie próbuj, po pro...
Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Anna M. Brengos
Źródło: Zdjęcie autorskie
10
7,3/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans, literatura piękna
Magister wychowania fizycznego z dyplomem menedżerskim i patentem sternika jachtowego.
41 lat pracowała w oświacie z dziećmi i młodzieżą, a także w fundacjach działających na ich rzecz. Obecnie pisze, czyta, uprawia ogródek, piecze torty i żegluje. Na co dzień w Warszawie, kiedy rusza kra, przenosi się na pokładzie jachtu "Gratka" na Szlak Wielkich Jezior.
41 lat pracowała w oświacie z dziećmi i młodzieżą, a także w fundacjach działających na ich rzecz. Obecnie pisze, czyta, uprawia ogródek, piecze torty i żegluje. Na co dzień w Warszawie, kiedy rusza kra, przenosi się na pokładzie jachtu "Gratka" na Szlak Wielkich Jezior.
7,3/10średnia ocena książek autora
594 przeczytało książki autora
694 chce przeczytać książki autora
18fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Dzień prawdy
Anna M. Brengos
Cykl: Rodzina Nowaków (tom 1)
7,3 z 138 ocen
273 czytelników 52 opinie
2021
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Uznałam na wyrost, że jest albo z policji, albo od antyterrorystów czy innej agencji, a on chyba nie z agencji, tylko niezły agent.
1 osoba to lubiWeronika obiecała sobie, że od tej pory będzie szczęśliwa. Tak szczęśliwa, że bardziej się nie da. Choćby miała sobie to szczęście wyryć scy...
Weronika obiecała sobie, że od tej pory będzie szczęśliwa. Tak szczęśliwa, że bardziej się nie da. Choćby miała sobie to szczęście wyryć scyzorykiem, żeby było widoczne i trwałe.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Jak nie być spinką przy krawacie Anna M. Brengos
7,3
Lubię kryminały mroczne i krwawe z dobrze prowadzonym śledztwem przez błyskotliwego komisarza. "Jak nie być spinką przy krawacie" to kryminał zupełnie inny. Zabójstwa, wymuszanie, porachunki mafijne ukazane zostały z przymróżenem oka. Marcelina Żurowska to świeżo upieczona wdowa i emerytka. Warstwa obyczajowa została przedstawiona również z przymróżeniem oka. Nie rozpacza po mężu, ale oddahe się swoim pasjom. Jej próby malarskie nabierają takiego rozpędu, że tylko pozazdrościć. Gdyby zaczęła pisać książki, nie byłoby w tym nic dziwnego, bo to polonistka z wyjształcenua i zawodu. Marcelina okazało się, że radzi sobie w malarswie, mimo braku przygotowania. Zabawne dialogi i opisy sytuacyjne sprawiają, że czyta się z przyjemnością. Ciągle coś się dzieje i zaskakuje, więc nudy nie ma.
Jak nie być spinką przy krawacie Anna M. Brengos
7,3
Historia całkiem w porządku, choć dla mnie bez szaleństw. Czytałam bez większych emocji. Nie wyciągnęła mnie niestety na tyle, by w napięciu chcieć się dowiedzieć, o co tak naprawdę chodzi.
Z całym szacunkiem, ale cała ta historia wydawała mi się taka jakaś nijaka. Zupełnie zwykła.
Bohaterowie nie wzbudzili we mnie większej sympatii, czy w ogóle jakichkolwiek uczuć, podobnie akcja książki. Jakiś humor miała, ale ja najwyraźniej nie do końca to wyłapałam, oczywiście momentami śmiałam się, ale zdecydowanie rzadko.
Czytając jakoś nie potrafiłam wejść w tę historię i dać się porwać. Brzmiało mi to wszytko dość nudno. Żaden z wątków, żadna z postaci niestety nie zaciekawiła mnie, bym zwróciła na nie uwagę bardziej niż na inne.
Generalnie w porządku, ale nie dla mnie...